piątek, 30 września 2011

.....siedzi we mnie....czeka...UŚPIONA
                 spojrzeniem bez wyrazu....
              ciszą przy obiedzie....
            chłodną analizą fizycznych szczegółów mojej anatomi...
          bierną akceptacją faktów
jakby zza szyby  i zza gazety
jakby niechcący
jakby...

TO SIĘ DZIEJE NAPRAWDE?!!!
KURWA  TUTAJ JESTEM!!!
W POWIETRZU...PEŁNYMI GARŚCIAMI...ZACHŁANNIE...TAK JAK JE SIĘ CZEREŚNIE...
............................uwielbiam czytać między wersami..................................................